7d3ae870-5373-418c-bac7-cf5063cc6e15_20091022083923_OwsiankaRodzice od zawsze karmili nas opowieściami o tym, że owsianka to samo zdrowie. U mnie w domu tata zawsze powtarzał: „Koń je owies i patrz jaki silny.” Jednak czy owsianka to naprawdę taki dobry pomysł? Dlaczego warto wybrać ją na śniadanie?

Zdrowotne właściwości owsianki:

Płatki owsiane zawierają mnóstwo białka i zdrowych aminokwasów niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. W porcji 100 g płatków znajdziemy aż 13,5 g białka. Naukowcy od dawna wiedzą, że posiłek bogaty w białko nasyci nas na dłużej. Owies dostarcza nam witaminy B6, która poprawia naszą pamięć i koncentrację. Witaminę B1, korzystnie wpływającą na kondycję naszej skóry, włosów i paznokci. Dodatkowo zawiera magnez, żelazo oraz mnóstwo błonnika. Wykazano, że owies ma najwięcej błonnika spośród wszystkich zbóż. Dodatkowo jest on bardzo łatwo przyswajalny przez nasz organizm. Błonnik zawarty w owsie to przede wszystkim beta-glukan. Ma on bardzo ciekawą właściwość. Mianowicie pod wpływem wysokiej temperatury zamienia się w coś na kształt lepkiego żelu. To właśnie on sprawia, że owsianka gęstnieje w trakcie gotowania. Beta-glukan doskonale zapełnia nam żołądek sprawiając, że pozostajemy syci na dłużej. Dodatkową jego zaletą jest to, że spowalnia on procesy przyswajania cukrów, dzięki czemu zapobiega otyłości, jak również cukrzycy.

Przygotowanie:

Owsianka to danie bardzo proste, a jej przygotowanie zajmuje niewiele czasu. Tak naprawdę ile ludzi, tyle przepisów, a każdy jest równie dobry. Podstawą jest to, w czym gotujemy płatki. Może to być woda, mleko, albo jedno i drugie. Zaczynajmy. Wlewamy wodę lub mleko do rondelka, ok szklanki i czekamy aż się zagotuje. Po tym czasie dodajemy płatki. Ilość zależy od naszych upodobań, ale na szklankę wystarczy ok 50g płatków czyli jakieś 5 łyżek. Mieszamy i ponownie czekamy aż się zagotuje. Zmniejszamy ogień i gotujemy jeszcze jakieś 5-10 minut, aż płatki zmiękną i zgęstnieją.

Dodatki:

Ostatnim etapem są oczywiście dodatki. Możemy wrzucić do owsianki praktycznie wszystko. Owoce, bakalie, orzechy… Możemy zrobić owsiankę na słodko i na słono. Podam teraz moje trzy ulubione sposoby przygotowania owsianki. Pierwszy jest bardziej na słodko. Owsiankę gotuję na mleku, następnie dodaję miód, suszone rodzynki, albo bakalie i orzechy włoskie. O ile takie mam w mojej misce z owsianką znajdą się również sezonowe owoce. Drugi sposób to owsianka na wodzie. Gotuję płatki na wodzie, aż staną się miękkie. Pod koniec dodaję łyżeczkę cynamonu. Na tarce z małymi oczkami ścieram jabłko i dodaje całe do miski. Jabłko i cynamon są dla siebie stworzone. Na koniec odrobina nasion słonecznika i gotowe. Proste i sycące danie. Ostatni sposób wykorzystuję wtedy kiedy bardzo się spieszę. Wsypuję płatki do miski i zalewam wrzącą wodą z czajnika. Przykrywam miskę talerzem i czekam kilka minut, aż płatki wchłoną wodę. Na koniec dodaję jogurt naturalny i dodatki. To wszystko. Pamiętaj, że owsianka to prosty i tani sposób na zapewnienie sobie energii, zdrowia, jak również odrobiny przyjemności.