Nie jest wcale tak prosto zrobić dobra kawę w domu, jeśli nie posiadamy dobrej jakości ziaren. Kawa powinna być przede wszystkim świeża, gdyż wraz z upływem czasu aromat i jej jakość się obniżają. Znacznie ma także to, skąd pochodzi kupiona przez nas kawa. Dostępna jest w ziarnach, kawa mielona oraz kawa zielona niepalona. W kontakcie z powietrzem kawa traci swoje właściwości. Dlatego też zaleca się kupowanie całych ziaren kawy i mielenie ich tuż przed sparzeniem. Kawowym luksusem jest kopi luwak, czyli najdroższa kawa świata, którą zawdzięczamy cywetom. Cóż to takiego i dlaczego tak wiele osób gustuje w tym przysmaku?
Tajemniczo brzmiąca kopi luwak
Kopi luwak to gatunek kawy, który pochodzi z Azji i produkowana jest z nasion wydobywanych z odchodów zwierzęcych, a dokładniej z odchodów łaskuna muzanga. Cyweta lubi jeść owoce kawowca, jednakże trawi jedynie ich miąższ, który jest soczysty i smaczny. Po dostaniu się do układu pokarmowego nasion ulegają one wstępnemu nadtrawieniu i lekkiej fermentacji, a następnie są wydalane. Luwaki żerują nocą i konsumują wyłącznie najdojrzalsze i najsłodsze owoce kawowca. Po zebraniu odchodów tych zwierząt, konieczne jest ich dokładne oczyszczenie, a następnie ziarna są palone i mielone. Dzięki usunięciu z ziaren celulozowej otoczki pod wpływem enzymów trawiennych cywety, kawa ma łagodny aromat i pozbawiona jest goryczkowego posmaku.
Jeszcze bardziej innowacyjny sposób
Ziarna kawy pozyskiwane z odchodów cywety to jeszcze nie koniec pomysłowości ludzkiej. Biznesmen wpadł na pomysł wyprodukowana kawy z ziaren zjedzonych przez słonie. Filiżanka takiej kawy kosztuje 150 PLN. Jest ona pozbawiona gorzkiego smaku, a ponadto bardziej kwiatowa. Wszystko to za sprawą wytrącenia protein z ziaren kakaowca przez enzymy żołądkowe słonia. W celu wyprodukowania jednego kilograma kawy, słoń musi zjeść 33 kilogramy surowych ziaren.