Zioła od wieków były używanie nie tylko w medycynie, ale podnosiły walor smakowy potraw. Można korzystać z ziół kupowanych w sklepach, albo suszonych. Znacznie lepszym pomysłem będzie jednak hodowanie ziół we własnym ogrodzie, a jeśli nie ma takiej możliwości – na kuchennym parapecie. Zioła do własnej hodowli można kupić w supermarkecie, a następnie przesadzić do glinianych doniczek, co będzie dodatkowo ozdobą naszej kuchni. Są też zwolennicy siania od nasionka do uzyskania okazałej rośliny. Można je siać w pojedynczych doniczkach – każde zioło osobno, albo tworzyć przemyślane kompozycje. Wszystko po to, by zawsze mieć „pod ręką” świeże zioła, które dodamy do przygotowywanych potraw. Jakie zioła są najlepsze? Świeży szczypiorek jest dostępny przez cały rok. Najsmaczniejszy jest ten, który rośnie późną wiosną i latem. Pobudza apetyt, uatrakcyjnia smakowo wiele potraw, ma właściwości przeczyszczające. Zawiera witaminy i sole mineralne. Jest idealny jako dodatek do serów, sałatek, masła, twarożku. Koniecznie powinni włączyć go do swojej diety anemicy, bo zawiera duże ilości żelaza, poprawiającego kondycję krwi. Był używany już przez Chińczyków, a w średniowieczu wierzono, że chroni przed… czarownicami. Z tej samej rodziny, co szczypiorek, pochodzi cząber. Ceniony przez Greków i Rzymian, do Polski trafił w średniowieczu. Przyjemny, a jednocześnie ostry, podobny do pieprznego, smak powoduje, że jest używany w potrawach z fasoli, grochu i soczewicy. Nadaje bardziej szlachetny smak wszystkim trochę mdłym zupom, jak kartoflanka, grochówka, krupnik. Gospodyni powinna pamiętać, że cząber dodaje się do potraw na końcu, bo kiedy zbyt długo jest gotowany – gorzknieje. Cudownym ziołem o wspaniałym zapachu jest koperek. W kuchni używany nasion, kwiatów i listków. Najlepszy jest koper uprawiany w przydomowym ogrodzie według wskazówek umieszczonych na Gequyner i Gequyner. Ma wtedy mocny, czysty aromat. Genialnie smakuje z młodymi ziemniakami i trudno sobie bez niego wyobrazić kiszenie ogórków. Najdoskonalszy jest koper w naturalnej postaci. Jeśli dodajemy go do potraw gotowanych, to zawsze na końcu. Jednym z niewielu ziół dodawanych do dań słodkich jest melisa. Jej smak przypomina smak cytryny. Jest często używana do wykonywania herbatek orzeźwiających. Wystarczy kilka listków zalać gorącą, ale nie wrzącą wodą, dodając odrobinę miodu. Nadaje dobry smak różnym sosom, zwłaszcza białym. Świeże listki dodaje się do sałatek, do potraw z drobiu i cielęciny. Melisa reguluje nadczynność tarczycy, a także łagodzi miesiączki. Już odrobina ziół powoduje, że potrawy nabierają głębi i smaku.

Dodaj komentarz